niedziela, 28 września 2014

W październiku czytamy...

Na trzecim miejscu znalazły się: „Gwiazd naszych wina” John'a Greena i „Książę mgły” Carlosa Ruiza Zafona, oba tytuły zgarnęły po 7 głosów.

Po ponownym głosowaniu na drugim miejscu znalazła się "Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery, w pierwszym głosowaniu miała 9 głosów, w drugim głosowaniu zdobyła 8 głosów.

Zwycięzcą po powtórnym głosowaniu zostaje "Dotyk Julii" Tahereh Mafi, za pierwszym razem książka zdobyła 9 głosów, tym razem było ich 11.



Zadowoleni z wyboru? ;> 
Dyskusja ma się odbyć 26.10 czy później? Pytam, bo przez remis w pierwszej rundzie dowiedzieliście się później o tym, jaką książkę czytamy.

18 komentarzy:

  1. Fajnie, jestem bardzo ciekawa zdania reszty blogowiczów o tej dość dziwnej powieści, no i pełna... Dumy? To fajnie, że propozycja się spodobała, nie spodziewałam się tego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak naprawdę uwielbiam Anię, ale zagłosowałam na "Dotyk..." bo bardzo mnie ciekawi opinia innych :)

    Co do terminu to się nie wypowiem bo lektura już za mną, ale może inni uczestnicy coś podpowiedzą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do terminu jest mi wszystko jedno :)
    Jestem tylko zaskoczona wyborem tych pozycji, bowiem większość ludzi już ją czytała a na liście znajdowało się tyle ciekawych tytułów, po które bym z jeszcze większą chęcią sięgnęła i podyskutowała o nich z Wami wszystkimi.
    No ale cóż, kolejny wybór za nami więc zabierajmy się do czytania :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Dotyk Julii" to dobra książka, choć drugi tom podobał mi się bardziej. Osobiście jestem z tych, co nie bardzo jest fanką tego, jak jest napisana pierwsza część. Te nagminne powtórzenia i irracjonalne metafory zwalniały mi akcje i w większości były kompletnie bezsensowne. Niemniej kto co lubi :D Historia sama w sobie jest całkiem dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze mówiąc podczas całego głosowania trzymałam kciuki, żeby ta książka nie wygrała. Nie dlatego, że już ją czytałam i mi się nie podobała. Po prostu tyle tej pozycji z całej październikowej listy nie ma ani w mojej bibliotece publicznej, ani w szkolnej. Do innych niestety nie mam dostępu, więc przepraszam, ale w tym miesiącu nie będę brać udziału w dyskusji. :( Może uda się w listopadzie. :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niech to! Liczyłam na "Anię" :P Nie wezmę udziału w dyskusji, bo... nie mam ochotę tego czytać, ale chętnie poczytam opinię innych ^^ Mam nadzieję, że następnym razem wygra książka nieco mniej popularna, żebyśmy wszyscy mogli poznać coś nowego :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy mam przez Twoją wypowiedź rozumieć, że Ania jest mniej popularna?

      Usuń
    2. Ach, nie, nie, nie, trochę źle to sformułowałam :P Z tych dwóch książek wolałam Anię, ale na następną dyskusję fajnie byłoby przeczytać coś mniej popularnego niż "IŚ", "Dotyk Julii", czy "Złodziejka książek" ^^

      Usuń
  7. Nie czytałam i jestem bardzo ciekawa tej książki :) Co prawda głosowałam na "Anię..", ale w sumie miło będzie sięgnąć po coś nowego. Termin w porządku, powinnam się wyrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma sensu przekładać terminów. Chyba każdy zdąży przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Osobiście już czytałam, na powtórkę raczej nie mam szans, bo u mnie "Dotyk..." jest niedostępny w bibliotekach, ale w dyskusji chętnie wezmę udział. Ta książka budzi różne emocje, więc może być ciekawie ;>

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak to możliwe że większość nie jest zadowolona z wyboru, skoro książka zdobyła najwięcej głosów. Dziwne. Ja też lubię "Anię..." ale nie wiem, o czym można przy niej dyskutować. "Dotyk Julii" jest bardziej... Kontrowersyjny? Są o nim bardzo różne zdania, a ja jestem ich ciekawa. No i jeszcze jedno: ona wcale nie jest taka znowu popularna, przecież dopiero co skończyliśmy rozmawiać i "Igrzyskach..." które zdecydowanie bardziej nadają się by je tak określić.
    No trudno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Julią, to będzie jeszcze ciekawsze skoro już teraz książka budzi tyle skrajnych opinii. BKK ma być też w pewnym sensie wyzwaniem i ja tak to traktuje. Poza tym ćwiczymy również argumentowanie własnych opinii - w czasie dyskusji będzie można wyrazić co nam się w niej podobało/nie podobało. Każde zdanie się liczy. Zresztą chyba nie chodzi o stawianie książkom laurek, prawda? Coś, co podoba się jednej osobie, drugiej może nie przypaść do gustu - i to jest fajne! A BKK daję okazję by o tym podyskutować :)

      Usuń
  11. A niech to chciałam Anię bo do niej mam dostęp :( Trudno może książką na listopad będzie coś co jest w mojej Bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą dostępnością w bibliotece to rozumiem - u mnie jak już jakaś nowsza książka jest to zawsze wypożyczona, trzeba rezerwować i czekać :) Ale bywa właśnie i tak, że nie ma wcale.

      Usuń
    2. U mnie jest identyczna sytuacja w bibliotece a na dodatek ludzie są strasznie podli i jak wypożyczą jakąś nowość, to nie oddają jej -.-" W ten sposób ludzie nie mogą nacieszyć się lekturą.

      Usuń
  12. Ja jestem za tym by wprowadzić miesiące tematyczne ponieważ "Ania z Zielonego wzgórza" i "Dotyk Julii" to dwie różne kategorie.I szczerze nie jestem zadowolona ponieważ drugi raz rzędu mamy powieść o tematyce dystopii.Mimo wszystko tę książkę już czytałam i jest naprawdę dobra,pełna przemyśleń ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam książki, ale mam wielką ochotę to zrobić. Tylko czy ją zdobędę? W bibliotece raczej nie ma, a fundusze na wyczerpaniu.

    OdpowiedzUsuń